Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Nie żyje O. bp Czesław Stanula CSsR, Honorowy Obywatel Gminy Szerzyny

Honorowy Obywatel Gminy Szerzyny, o. bp Czesław Stanula CSsR nie żyje. Zmarł 14 maja 2020 r. po latach misyjnej pracy w stanie w Bahia, po ciężkiej chorobie, w wieku 80 lat, w 63 roku życia zakonnego, w 56 roku życia kapłańskiego. Biskupem był 31 lat.

Na misjach – początkowo w Argentynie, a potem w Brazylii – spędził 54 lata i oddał swe życie głosząc Obfite Odkupienie tamtejszym narodom. Na wniosek Grzegorza Gotfryda Wójta Gminy Szerzyny został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski w 2018 r.

O. bp Czesław Stanula CSsR urodził się 27 marca 1940 r. w Szerzynach w diec. tarnowskiej. Pierwsze śluby zakonne w Zgromadzeniu Redemptorystów złożył 15 sierpnia 1957 r., a święcenia kapłańskie przyjął 19 lipca 1964 r. Wyjechał do pracy misyjnej w Argentynie, a następnie w 1972 r. został przeniesiony do Brazylii, do nowopowstającej placówki misyjnej polskich redemptorystów w ubogich regionach stanu Bahia – pracował przede wszystkim w sanktuarium w Bom Jesus da Lapa i jako misjonarz ludowy.
W 1989 r. został mianowany przez papieża św. Jana Pawla II biskupem diecezji Floresta w stanie Pernambuco w Brazylii, gdzie pracował do roku 1997. Następnie został przeniesiony do diecezji Itabuna w południowej części stanu Bahia, również jako ordynariusz, gdzie pracował do czasu przejścia na emeryturę w 2017 r.
Oprócz swej normalnej posługi w diecezji był także szczególnie zaangażowany w duszpasterstwo rodzin i odnowę charyzmatyczną. W Konferencji Episkopatu Brazylii (CNBB) pełnił funkcję przewodniczącego regionu „Nordeste 3”.


Biskup Stanula dał się poznać jako człowiek pióra. Za swoją aktywność literacką 22 maja 2012 r. został przyjęty do Akademii Literatury (Agral) w Itabuna, a za swoje zaangażowanie duszpasterskie i społeczne otrzymał 21 sierpnia 2013 r. tytuł obywatela honorowego stanu Bahia. W 2014 r. obchodził uroczyście złoty jubileusz kapłaństwa. Z tej okazji na Jego cześć siostra Miria Terezinha Kolling (znana kompozytorka muzyki kościelnej) skomponowała na Jego cześć specjalny hymn („Bispo Ceslau em Jubileu”), który po raz pierwszy był śpiewany na rozpoczęcie Mszy św. jubileuszowej przez chór złożony z 50 osób.
Również Ojczyzna nie zapomniała o biskupie Stanuli. 7 maja 1996 r. w Ambasadzie Polski w Brasilii otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, a w 2018 r. otrzymał w Warszawie Krzyż Komandorski z Gwiazdą tego Orderu.
Przybywając z wizytami w Europie wyświęcił na kapłanów wielu polskich redemptorystów oraz bierzmował wiele polskiej młodzieży, szczególnie w Polskiej Misji Katolickiej w Monachium i w Stuttgarcie.


Ostatnie lata swego życia spędził w Salwadorze w stanie Bahia w Brazylii, czynnie głosząc Ewangelię i spełniając swoją posługę jako emerytowany biskup redemptorysta.
Obecnie więc są jeszcze dwaj inni biskupi rozpoczynający drogę swojego powołania kapłańskiego i zakonnego w Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – o. bp Józef Słaby CSsR w Patagonii w Argentynie (prałatura Esquel) i o. bp Marek Piątek CSsR w Amazonii w Brazylii (diecezja Coari).

Wspomnienia o. bpa Czesław Stanuli CSsR:

16 grudnia 1966 roku, w mroźny grudniowy dzień, dwóch misjonarzy wyjeżdżało z Polski przez Wiedeń i Rzym do Argentyny. To byłem ja i o. Ignacy Brewka, niedawno zmarły w Argentynie.
Potem, po Bożym Narodzeniu, wypłynęliśmy statkiem Giulio Cesare z Neapolu w kierunku Argentyny. Po 18 dniach po falach Atlantyku dopłynęliśmy szczęśliwie do Buenos Aires. W Rzymie doszedł do nas jeszcze o. Marian Kieniarski, który już pracował w Argentynie i wracał z odwiedzin swojej rodziny. Po dwóch dniach odpoczynku, autobusem (24 godziny jazdy) dojechaliśmy do Resistencia w prowincji Chaco. Jest to miejsce centralne naszej misji w Argentynie.
Wszystko nowe, wszystko odmienne, wszystko obce. Klimat gorący (dochodziło nawet do 40 stopni w cieniu), ale to wcale nas nie zniechęcało. Od razu zacząłem pracę nad przyswojeniem sobie języka hiszpańskiego. Potrzeba było nauczyć się przynajmniej podstawowych zwrotów, by móc się komunikować z ludźmi. Ludzie byli bardzo dobrzy, każdy chciał jakoś pomóc, bym nie dał się zniechęcić.


Dojechaliśmy do Argentyny w styczniu, a już w sierpniu o. Jan Fyrnys zaprosił mnie do wygłoszenia nowenny przed wielkim odpustem parafii Matki Bożej Wniebowziętej. Wymawiałem się, ale on nie przyjmował moich argumentów, że jeszcze nie znam języka itd. Ostatecznie przyjąłem to wyzwanie. Napisałem kazania, dałem do poprawy nauczycielce, nagrałem na magnetofon i tak wyuczyłem się ich prawie na pamięć. Teraz ciekawostka: zacząłem pierwsze kazanie w wielkim salonie pełnym ludzi (Kościół był w budowie), po Ewangelii położyłem kartki na pulpicie, dokładnie ponumerowane strony… A tu przyszedł delikatny wiatr i poniósł mi wszystkie kartki na kościół… Zrobiło mi się zimno i gorąco jednocześnie, ale nie straciłem panowania nad sobą. Ludzie pozbierali mi te kartki, ale strony były pomieszane, odłożyłem więc je i odważyłem się mówić bez nich, ufając mojej słabej jeszcze znajomości języka hiszpańskiego. Ludzie potem ocenili: „Ale ten ojciec dobrze mówi…”


Tak zacząłem moje życie misyjne w Argentynie. Tutaj spędziłem pierwsze, najpiękniejsze lata i najgłębsze doświadczenie misyjne w moim życiu. Czułem, jak Pan mnie prowadzi, a Jego i nasza Matka Nieustającej Pomocy zawsze była przy mnie i ze mną. Ważną radę, jak być dobrym misjonarzem, dał mi o. Wacław Pilarczyk, wielki misjonarz w Argentynie, do której przyjechał po pięciu latach obozu koncentracyjnego w Dachau. Pewnego razu powiedział: „Czesiu! Ty będziesz dobrym misjonarzem, gdy przejdziesz śmierć mistyczną”. Umieszczam to w cudzysłowie, bo to były dokładnie jego słowa. Nie zrozumiałem, o co chodzi. Po jakimś czasie zapytałem go: „Ojcze Wacku, co to znaczy, ta rada, którą mi Ojciec dał? Co ojciec przez to chciał powiedzieć?” On mi odpowiedział, ze swoim charakterystycznym uśmiechem: „Zapomnij o tym, co było i jak było w Polsce. Włącz się w Kościół w Argentynie. Bogactwo tradycji, jaką przywiozłeś z Polski, ci pomoże, ale nie chciej wprowadzać tych zwyczajów na siłę tutaj. To cię będzie kosztowało, ale tak wejdziesz w ich kulturę i to ci pomoże wejść w ducha tych ludzi. Nie rób porównań: Tak było w Polsce, tak było lepiej, a tutaj jest inaczej…”
Wziąłem sobie głęboko do serca tę radę, starałem się powoli przejść tą właśnie śmierć mistyczną. Dzisiaj, po ponad 50 latach misyjnych i prawie 30 latach jako biskup misyjny, mogę stwierdzić, że to była naprawdę święta rada i jedyna droga, by przejść wszystkie trudności i nie zniechęcić się, ale siać pogodę ducha w otoczeniu, w którym się pracuje: żyć tak, jak ludzie żyją, tam, gdzie jesteśmy…


Po sześciu latach w Argentynie, a więc po bardzo intensywnej pracy, przełożeni wysłali mnie do Brazylii na założenie nowej misji redemptorystów Prowincji Warszawskiej w stanie Bahia. Odpowiedziałem na to wezwanie: „Tak, pojadę”, mimo, że to mnie wiele kosztowało. Trzeba było znów zaczynać od nowa. Nowy język, inna kultura, inne zwyczaje, inni ludzie. Zacząłem z entuzjazmem wraz z moimi czterema współbraćmi, którzy przyjechali bezpośrednio z Polski: oo. Łukaszem Kocikiem, Franciszkiem Delugą, (ci dwaj już w wieczności), Józefem Danilukiem i Tadeuszem Mazurkiewiczem. To był ogrom pracy nie do ogarnięcia, ale entuzjazm nas nie opuszczał. Jeśli mieliśmy jakieś dyskusje, to zawsze dotyczyły duszpasterstwa, ewangelizacji i oddania się naprawdę potrzebującym. Dziś, po 50 latach doświadczenia misyjnego, mamy już misjonarzy tubylców. Widać, po ludzku rzecz biorąc, ogrom pracy wykonanej. Teraz, mimo, że siły słabną, a zdrowie jest nadszarpnięte, entuzjazm jest ten sam. Wszystko na chwałę Pana…
W 1989 roku, po obchodach 25-lecia kapłaństwa, otrzymałem przez Nuncjaturę Apostolską w Brazylii list od papieża, dziś św. Jana Pawła II, mianujący mnie biskupem wakującej diecezji Floresta w stanie Pernambuco. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba… Chociaż przedtem były plotki… Ale tego przecież człowiek nigdy nie brał na poważnie. Jednak to działo się naprawdę: pierwszy redemptorysta z Prowincji Warszawskiej został mianowany biskupem ordynariuszem. To nie tyle godność, co odpowiedzialność. Mimo, że zmienia trochę tryb życia, to jednak, w naszych warunkach, nie zmienia statusu misjonarza. Dlatego też przyjąłem nominację na biskupa. Jestem teraz misjonarzem i biskupem, albo biskupem i misjonarzem. Jedyna różnica zawiera się w tym, że teraz stałem się odpowiedzialny za losy ewangelizacji diecezji. Jestem nie tylko misjonarzem, ale pasterzem diecezji. Muszę widzieć potrzeby Kościoła danej diecezji jako całości, widzieć całościowo jej potrzeby tak materialne, jak i duchowe… Jako biskup muszę mieć szerokość widzenia, by równomiernie kierować siły tak w duszpasterstwo socjalne, jak i ściśle kerygmatyczne.


To zawsze było i jest ogromne wyzwanie. W Floresta miałem mało księży (sześciu z pięciu narodowości) i trzy siostry zakonne. Dlatego pracowaliśmy z misjonarzami świeckimi… Po ośmiu latach podwoiłem liczbę księży, erygowałem trzy nowe parafie… i znów papież Jan Paweł II przeniósł mnie do nowej diecezji, do Itabuna, na południe stanu Bahia, w region kakaowy, nad Oceanem Atlantyckim.
Nowe wyzwania, nowe warunki, trzykrotnie więcej księży i sióstr zakonnych, ale też o wiele więcej parafii. Tutaj przeżyłem piękne 20 lat, służąc temu ludowi z radością jako Vox clamantis in Deserto (Głos wołającego na pustyni). Zżyłem się z ludźmi, dzieliłem ich radości i smutki, bardzo ich pokochałem. Moje głoszenie słowa popierałem apostolstwem pióra, prowadząc kolumnę w dzienniku regionalnym “Agora”, pisząc przez 12 lat, co tydzień, artykuły – rozważania na konkretny temat, którym żył Kościół w danej chwili. Wydałem też pięć książek (Codzienność w Kościele; W łączności z Kościołem; Ziarno rzucone; Głos wołającego i ostatnia publikacja: Na przełomie epoki).

Po prawie 30 latach posługi biskupiej w Kościele, dochodząc do wieku kanonicznego 75 lat, złożyłem diecezję na ręce Ojca Świętego Franciszka. On przyjął moją rezygnację, ale równocześnie poprosił, bym pozostał na czele diecezji aż do nominacji mojego następcy, co nastąpiło po dwóch latach czekania, dnia 7 kwietna tego roku, kiedy przekazałem diecezję ks. biskupowi Carlosowi Alberto dos Santos. Ostatecznie powróciłem do domu, z którego wyszedłem, do społeczności redemptorystowskiej, jako normalny członek tej misyjnej społeczności w Salvadorze.

Tak w telegraficznym skrócie przedstawia się moje misyjne półwieczne doświadczenie w Ameryce Łacińskiej. Rada o. Pilarczyka na początku mojej drogi misyjnej była światłem i kluczem do prowadzenia misji na tym kontynencie, jak i pełnej realizacji osobistej. Za wszystko jako biskup, misjonarz, emeryt, Bogu składam dzięki.

Salvador, 17.05.2017

o. bp Czesław Stanula CSsR, biskup senior Itabuna, Bahia w Brazylii

Pogrzeb śp. o.bpa Czesława odbędzie się w dniu dzisiejszym tj. piątek 15 maja 2020 r., z koniecznymi z racji epidemii obostrzeniami (do 10 osób uczestniczących), o godzinie 15.00 (w Polsce o godz. 19.00) na cmentarzu Jardim da Saudade w Salwadorze w Brazylii.


Podziel się
Oceń

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

ZOBACZ RÓWNIEŻ
Reklama
Wystawa „Pokaż znawcy broń jakiego narodu, a orzeknie Ci o oświacie jego” Wystawa „Pokaż znawcy broń jakiego narodu, a orzeknie Ci o oświacie jego” Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.04.2025 Muzeum Ziemi Tarnowskiej zaprasza na pierwszą w swojej historii tak kompleksową wystawę, poświęconą broni i uzbrojeniu ochronnemu na ziemiach polskich. Zwiedzający będą mogli zobaczyć kilkaset eksponatów, w tym prehistoryczne topory, groty, średniowieczne miecze, nowożytne elementy uzbrojenia ochronnego, uzbrojenie z czasów powstań narodowych, a także legendarne polskie szable wz. 21 i wz. 34. Całość dopełni współczesne umundurowanie oficera Wojska Polskiego.Tytuł ekspozycji pochodzi z jednej z pierwszych polskich prac o broni profesora Józefa Łepkowskiego, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego w XIX wieku, który uważał broń za jedno z najcenniejszych źródeł wiedzy o rozwoju cywilizacyjnym społeczeństw.Obiekty prezentowane na wystawie pochodzą zarówno ze zbiorów własnych Muzeum Ziemi Tarnowskiej, jak i zostały wypożyczone z: Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie – Oddziału Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Kielcach, Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, Muzeum Archeologicznego w Krakowie, Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie oraz od prywatnych kolekcjonerów.Wernisaż wystawy odbędzie się w poniedziałek, 28 kwietnia 2025 r. o godzinie 17:00w Siedzibie Muzeum Ziemi Tarnowskiej, Rynek 3. Wstęp na wernisaż jest bezpłatny. Wystawę będzie można oglądać od 29 kwietnia do 26 września 2025 r.Wystawa została przygotowana w ramach jubileuszu „1025. Tysiąclecie Królestwa Polskiego”. Historie światłoczułe – konkurs fotograficzny pamięci Jana Zdzisława Włodka Historie światłoczułe – konkurs fotograficzny pamięci Jana Zdzisława Włodka Data rozpoczęcia wydarzenia: 29.08.2025 Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Brzesku oraz Fundacja im. Zofii i Jana Włodków zapraszają do udziału w wyjątkowym konkursie fotograficznym inspirowanym twórczością Jana Zdzisława Włodka, którego zbiór autochromów jest największą, dotąd rozpoznaną, kolekcją tego rodzaju prac wykonanych przez jednego autora, jaka zachowała się w Polsce. Konkurs organizowany z okazji 140. rocznicy jego urodzin i 85. rocznicy śmierci ma na celu nie tylko przypomnienie jego dorobku, ale także promocję dziedzictwa kulturowego regionu brzeskiego.Zadaniem uczestników jest wykonanie fotografii nawiązującej klimatem i estetyką do autochromów Jana Zdzisława Włodka. Konkurs skierowany jest do uczniów szkół ponadpodstawowych i osób dorosłych związanych z Powiatem Brzeskim.Na laureatów czekają nagrody pieniężne oraz prezentacja najlepszych prac na wystawie pokonkursowej.Termin nadsyłania zgłoszeń: do 31 października 2025 r.
Reklama
5-letnie dziecko nie żyje. Tragedia w Małopolsce 5-letnie dziecko nie żyje. Tragedia w Małopolsce Życia pięcioletniego dziecka potrąconego przez autobus w Chrzanowie nie udało się uratować, podało radio RMF FM. Mimo przetransportowania i pomocy medycznej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym życia chłopca nie udało się uratować.Data dodania artykułu: 06.09.2025 21:42Śmiertelne potrącenie osoby przez pociąg pod Bochnią. Ruch pociągów w kierunku Tarnowa wstrzymany! Śmiertelne potrącenie osoby przez pociąg pod Bochnią. Ruch pociągów w kierunku Tarnowa wstrzymany! W miejscowości Cikowice, w rejonie stacji kolejowej, doszło do potrącenia osoby przez nadjeżdżający pociąg - informuje portal Bochnia112.pl - Bocheński Portal RatowniczyData dodania artykułu: 04.09.2025 13:03Jest wyrok sądu w sprawie byłego starosty tarnowskiego, wójta gminy Szerzyny i dyrektor PCPR w Tarnowie Jest wyrok sądu w sprawie byłego starosty tarnowskiego, wójta gminy Szerzyny i dyrektor PCPR w Tarnowie "Zło zaczęło się w Szerzynach" – mówił sędzia Sądu Okręgowego Marcin Hebda w uzasadnieniu wyroku w sprawie nieprawidłowości w procesie przejęcia nieruchomości pensjonariusza DPS w Nowodworzu na rzecz gminy Szerzyny. Oskarżeni, w tym wójt gminy Szerzyny, były starosta tarnowski, dyrektor PCPR w Tarnowie oraz urzędnik i notariusz usłyszeli kary pozbawienia wolności od 13 do 18 miesięcy pozbawienia wolności, dodatkowo sąd zasądził grzywny, zakazy zajmowania określonych stanowisk oraz koszty postępowania.Data dodania artykułu: 12.09.2025 16:19Burda na stadionie Wisły Szczucin, mecz z LKS Luszowice został przerwany. Interweniowała policja i pogotowie ratunkowe Burda na stadionie Wisły Szczucin, mecz z LKS Luszowice został przerwany. Interweniowała policja i pogotowie ratunkowe Spotkanie Wisły Szczucin z LKS Luszowicami przy wyniku 1:1 zostało przerwane w 88 minucie i nie dokończone. Powodem były burdy na trybunach, w których ucierpiał jeden z kibiców. Wezwana została karetka oraz policja. Rezultatem meczu oraz ewentualnymi karami zajmie się teraz Komisja Dyscypliny i Gier PPN Żabno.Data dodania artykułu: 08.09.2025 11:20Włamanie i kradzież pieniędzy na plebani pod Dąbrową Tarnowską Włamanie i kradzież pieniędzy na plebani pod Dąbrową Tarnowską To smutne wydarzenie, które miało miejsce na plebanii w Oleśnie, jest przykładem przestępstwa, które dotyka nie tylko materialnych zasobów, ale także ma wpływ na wspólnotę lokalną. Skradzione pieniądze, będące owocem intencji mszalnych, mają szczególne znaczenie dla parafian, ponieważ są one często wyrazem wiary i wsparcia dla wspólnoty.Data dodania artykułu: 11.09.2025 11:40Kierowcy na tarnowskim odcinku autostrady rozbijali się na barierach Kierowcy na tarnowskim odcinku autostrady rozbijali się na barierach Data dodania artykułu: 14.09.2025 16:32
➡️ Sprzedam lub Zamienię / Link do filmiku w opisie ➡️ Sprzedam lub Zamienię / Link do filmiku w opisie Cena: 897000 PLN➡️Zdjęcia przedstawiają stan rzeczywisty ➡️ Link do filmiku https://www.youtube.com/watch?v=HTnhZQZFuYg ➡️ Domy z garażem, ogrodem, dużym poddaszem z ogromnym potencjałem i widokiem na Tatry – wykończone w wysokim standardzie! ➡️Sprzedaż lub zamiana na mieszkanie!!! ➡️Brak opłat PCC , Brak Prowizji – Jestem właścicielem!! ➡️ Na sprzedaż nowoczesny dom jednorodzinny z garażem i ogrodem, ogromnym poddaszem użytkowym zlokalizowany na spokojnym osiedlu w Tuchowie k.Tarnowa. Nieruchomość zachwyca pięknym widokiem na Tatry oraz wysokim standardem wykończenia. Idealna propozycja dla osób poszukujących komfortu, przestrzeni i bliskości natury. ➡️ Najważniejsze atuty: Widok na Tatry Garaż w bryle budynku Ogród z potencjałem aranżacyjnym Kominek – idealny na zimowe wieczory Nowoczesna kuchnia i meble wykonane na zamówienie przez stolarza Poddasze na którym można zrobić siłownię, gabinet ,salon gier, biuro itp. Ogrzewanie gazowe – piec dwufunkcyjny Brak podatku PCC! Powierzchnia całkowita: ok. 180 m² + działka Rozkład pomieszczeń: Parter (60 m²): Przestronny salon z jadalnią i kuchnią – 35,5 m² Łazienka z prysznicem – 2,5 m² Garaż – 17,0 m² Schowek – 1,0 m² Klatka schodowa – 4,0 m² Piętro (62 m²): Korytarz– 9,5 m² Pokój główny – 21,0 m² Pokój – 7,5 m² Pokój z garderobą – 15,5 m² Rodzinna łazienka z wanną – 7,5 m² + Użytkowe poddasze – 60 m² Idealne na dodatkowe mieszkanie , biuro, siłownię lub pracownię. ➡️ Świetna lokalizacja: Centrum Tuchowa – 1,5 km PKP - 1,5 Tel.517-025-065➡️ Sprzedam lub Zamienię / Link do filmiku w opisie ➡️ Sprzedam lub Zamienię / Link do filmiku w opisie Cena: 897000 PLN➡️Zdjęcia przedstawiają stan rzeczywisty ➡️ Link do filmiku https://www.youtube.com/watch?v=HTnhZQZFuYg ➡️ Domy z garażem, ogrodem, dużym poddaszem z ogromnym potencjałem i widokiem na Tatry – wykończone w wysokim standardzie! ➡️Sprzedaż lub zamiana na mieszkanie!!! ➡️Brak opłat PCC , Brak Prowizji – Jestem właścicielem!! ➡️ Na sprzedaż nowoczesny dom jednorodzinny z garażem i ogrodem, ogromnym poddaszem użytkowym zlokalizowany na spokojnym osiedlu w Tuchowie k.Tarnowa. Nieruchomość zachwyca pięknym widokiem na Tatry oraz wysokim standardem wykończenia. Idealna propozycja dla osób poszukujących komfortu, przestrzeni i bliskości natury. ➡️ Najważniejsze atuty: Widok na Tatry Garaż w bryle budynku Ogród z potencjałem aranżacyjnym Kominek – idealny na zimowe wieczory Nowoczesna kuchnia i meble wykonane na zamówienie przez stolarza Poddasze na którym można zrobić siłownię, gabinet ,salon gier, biuro itp. Ogrzewanie gazowe – piec dwufunkcyjny Brak podatku PCC! Powierzchnia całkowita: ok. 180 m² + działka Rozkład pomieszczeń: Parter (60 m²): Przestronny salon z jadalnią i kuchnią – 35,5 m² Łazienka z prysznicem – 2,5 m² Garaż – 17,0 m² Schowek – 1,0 m² Klatka schodowa – 4,0 m² Piętro (62 m²): Korytarz– 9,5 m² Pokój główny – 21,0 m² Pokój – 7,5 m² Pokój z garderobą – 15,5 m² Rodzinna łazienka z wanną – 7,5 m² + Użytkowe poddasze – 60 m² Idealne na dodatkowe mieszkanie , biuro, siłownię lub pracownię. ➡️ Świetna lokalizacja: Centrum Tuchowa – 1,5 km PKP - 1,5 Tel.517-025-065Osuszanie piwnic, odgrzybianie i izolacje Tarnów Małopolska Osuszanie piwnic, odgrzybianie i izolacje Tarnów Małopolska Wilgoć w piwnicy, grzyb na ścianie, odpadający tynk? Nasza firma od ponad 20 lat pomaga mieszkańcom Śląska i Małopolski w skutecznym osuszaniu i zabezpieczaniu budynków. Działamy m.in. w Katowicach, Rybniku, Gliwicach, Bielsku-Białej, Żorach, Skoczowie, Cieszynie i wielu innych miastach regionu. Stosujemy nowoczesne metody, które dają długotrwały efekt – iniekcję krystaliczną, izolacje poziome i pionowe, podcinanie ścian oraz drenaże opaskowe. Oferujemy także odgrzybianie budynków i kompleksowe hydroizolacje tarasów czy balkonów. Co możemy dla Ciebie zrobić: - Osuszanie piwnic i całych budynków - Odgrzybianie i likwidacja pleśni - Izolacje poziome, pionowe oraz hydroizolacje fundamentów - Drenaże i systemy odprowadzania wody - Renowacje tarasów i balkonów - Usługi budowlane (koparka, prace ziemne) Telefon: +48 518 428 720 http://www.murexpert.pl
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 11°C Miasto: TARNÓW

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama