Korzystne zmiany w tarnowskim pogotowiu

Najwięcej wyjazdów, najbardziej obciążona wyjazdami jest tu ta filia macierzysta, baza przy al. Matki Bożej Fatimskiej. Przypominam, że tutaj mamy bloki, kamienice, trudno w dwie osoby nieraz wejść i jeszcze dodatkowo później z pacjentem zejść - mówi Krzysztof Krzemień, dyrektor Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Tarnowie. 

Już od 1 stycznia ten plan ratownictwa medycznego dla Małopolski jest zaakceptowany, dlatego będziemy go wdrażać. W tej chwili jest nowe kontraktowanie, pan dyrektor bardzo mocno o to zabiega - zaznacza Jacek Hudyma, starosta tarnowski. 

Wzmocnienie zespołów ratownictwa medycznego o trzecią osobę będzie miało miejsce w filiach w Wojniczu, Gromniku i przy al. M.B. Fatimskiej w Tarnowie. Z kolei w Zakliczynie i Wojniczu wydłużono czas pracy karetki z 16 do 24 godzin. W Tarnowie dołożono także jeden nowy 12-godzinny zespół.

I starostwo powiatowe, i pan starosta, jak i zarząd, jak i radni powiatowi od lat apelowali, żeby te zespoły były trzyosobowe. Cieszymy się, że udało się przynajmniej część, bo chcielibyśmy żeby wszystkie zespoły były trzyosobowe - wyjaśnia dyrektor Krzysztof Krzemień. 

Z kolei jak wyjaśnia starosta tarnowski trwają starania o to, by w Wojniczu powstał nowy budynek przeznaczony dla filii pogotowia.

Cały czas kontynuujemy rozmowy z Komendą Wojewódzką Policji odnośnie wydzielenia działki w Wojniczu, gdzie będziemy chcieli na obszarze ok. 10 arów wybudować naszą filię. W tej chwili ja tylko przypomnę, że dzierżawimy budynek od osoby prowatnej. To byłoby takie wspólne działanie policji i pogotowia - dodaje starosta tarnowski. 

Nowy budynek miałby powstać przy skrzyżowaniu dwóch obwodnic Wojnicza i w niedalekiej odległości od autostrady A4.