Już od wejścia dało się poczuć dobrą energię. Szkolne korytarze wypełnił gwar uczniów, nauczycieli i gości. Ósmoklasiści z całego regionu przyjechali sprawdzić, jak wygląda szkoła od środka, i czy to miejsce, w którym chcieliby spędzić kolejne kilka lat. Nie brakowało powodów, by tak właśnie pomyśleć. Takie kierunki, takie jak technik fotografii i multimediów czy technik reklamy, to propozycje dla tych, którzy lubią działać kreatywnie, a przy okazji chcą mieć wykonywać ciekawą pracę w przyszłości. Zwiedzający mogli zobaczyć nowoczesne sale i pracownie. W tym jedną z najnowszych profesjonalną pracownię fotograficzną. Softboxy, tła, sufitowy system oświetlenia, sprzęt do obróbki graficznej czy skaner do negatywów. Robiło to wrażenie nawet na tych, którzy mają doświadczenia fotograficzne.
Ludzie z pasją
Oprócz sprzętu, uwagę przyciągało coś jeszcze – atmosfera. Uczniowie z dumą oprowadzali gości po swojej szkole, opowiadali o zajęciach, pokazali własne projekty. Można było też spotkać nauczycieli, którzy zamiast formalnych przemówień po prostu… rozmawiali. Luźno, konkretnie i z humorem. Nie brakowało atrakcji. Były pokazy, prezentacje organizacji uczniowskich, kreatywne stanowiska z zadaniami i wystawy zdjęć. Można było przekonać się, że szkoła żyje – i to nie tylko nauką.
80 lat historii i kolejny rozdział przed Tobą
Technikum Piłsudskiego to placówka z tradycją i sukcesami. W tym roku obchodzi okrągły jubileusz 80-lecia. Przez te dekady mury szkoły opuściło tysiące absolwentów. Dzisiaj to często przedsiębiorcy, specjaliści i ludzie, którzy robią ciekawe rzeczy w różnych zakątkach Polski czy świata. Szkoła myśli też o przyszłości. Placówka, niegdyś nazywana „ekonomikiem” prócz techników tej specjalności od lat z powodzeniem kształci też solidnych logistyków czy informatyków. Ludzi, którzy wiedzą, jak łączyć teorię z praktyką i jak odnaleźć się na dynamicznym rynku pracy. „Piłsudski” to szkoła, w której historia spotyka się z przyszłością nie tylko na jubileuszowych akademiach, lecz głównie na lekcjach, przy projektach i w zwykłych rozmowach na przerwach. Bo to, co najciekawsze, dzieje się zazwyczaj w chwilach, kiedy ktoś odkrywa nową pasję, podejmuje trudną decyzję albo po raz pierwszy wierzy, że naprawdę może coś osiągnąć.