Małopolskie sprawy w Brukseli

 - Krótka informacja dotycząca igrzysk, ale też prośba o rozpowszechnianie tej informacji, zaproszenie na to wydarzenie, ale też podkreślenie, że to dla Europy będzie ogromna szansa na to, żeby w duchu starożytnych i nowożytnych olimpijskich zasad Europa przemówiła jednym głosem, że w Europie szanuje się godność człowieka i że dobro wspólne jest celem nadrzędnym - mówi Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego. 

W trakcie posiedzenia Europejskiej Komitetu Regionów mówiono też o tym, co martwi Europejczyków – wojnie w Ukrainie. Również w tej sprawie głos zabrał marszałek województwa małopolskiego. - Zaapelowałem o to, żeby wszystkie regiony i państwa wspierały Ukrainę, ponieważ Ukraina nadal walczy, uchodźcy w mniejszych ilościach, ale wciąż trafiają do różnych państw – nie tylko do Polski, ale przecież też do innych państw europejskich - i musimy wszyscy dalej nieść pomoc ogólnie rzecz biorąc Ukrainie.

Kolejnym tematem poruszanym w Brukseli była strategia karpacka. - Uważamy, że ważne są korzenie ludów karpackich i dlatego w tej chwili kosztem ponad 7 milionów euro – mówię euro, bo jesteśmy w Brukseli – budujemy, modernizujemy, remontujemy Dom Podhalan w Ludźmierzu, gdzie będzie zlokalizowany Instytut Kultury Niematerialnej Ludów Karpackich, czyli archiwizowanie tańca, śpiewu, muzyki, rękodzielnictwa, strojów. Inaczej mówiąc, wszystkiego tego, co nam przodkowie pozostawili - tłumaczy marszałek Witold Kozłowski. 

Marszałek Witold Kozłowski przy okazji ostatniej sesji Europejskiego Komitetu Regionów rozmawiał z przedstawicielami inicjatywy Trójmorza, do której w ostatnim czasie wstępnie akces zgłosiła Małopolska.