Mimo zakazu organizacji imprez właścicielka dyskoteki w Rudzie Śląskiej otwierała lokal dla gości. Tymczasem mamy w kraju 36 nowych przypadków zakażeń koronawirusem
Mamy 36 nowych przypadków zakażenia #koronawirus, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Potwierdzone przypadki dotyczą: 28 osób z woj. mazowieckiego, 4 osób z woj. śląskiego, 2 osób z woj. dolnośląskiego oraz po 1 osobie z woj. pomorskiego i woj. opolskiego - poinformowało Ministerstwo Zdrowia. W sumie liczba osób, które zostały zakażone koronawirusem: 287/5 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe)" - poinformował resort zdrowia.
TVN24/x-news
18.03.2020 20:08
(aktualizacja 21.04.2023 09:51)
Ruda Śląska (woj. śląskie). W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce decyzją rządu od soboty ograniczona jest działalność galerii handlowych (otwarte mogą być sklepy spożywcze, apteki, drogerie, pralnie), a wszystkie restauracje, puby, kluby, bary i kasyna mają być zamknięte na dwa tygodnie z możliwością przedłużenia (możliwe jest zamawianie jedzenia na wynos).
Mówi o tym rozporządzenie rozporządzenie Ministra Zdrowia z 13 marca 2020 roku w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego.
Tymczasem w sobotę (14.03) wieczorem mieszkańcy dzielnicy Bielszowice w Rudzie Śląskiej zawiadomili policję, że z jednego z klubów słychać głośną muzykę.
- Policjanci rozmawiali na miejscu z kobietą odpowiedzialną za ten lokal. Ona oświadczyła, że nie będzie zamykała lokalu i wypraszała ludzi. Mimo iż policjanci przypomnieli jej jaka jest sytuacja, że jest zakaz organizacji takich imprez, pouczyli ją. Kolejne interwencje przeprowadzała straż miejska - relacjonował st. asp. Arkadiusz Ciozak z policji w Rudzie Śląskiej.
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!