Policjanci z Posterunku Policji w Białym Kościele wykazali się ogromną odwagą i poświęceniem, ratując dwóch mężczyzn z płonącego domu jednorodzinnego w Tomaszowicach (gm. Zielonki). Dzięki ich natychmiastowej reakcji i zdecydowanemu działaniu, życie mieszkańców nie zostało narażone na tragiczną utratę.
W poniedziałek, tuż przed godziną 15:00, dyżurny Komisariatu Policji w Zielonkach otrzymał zgłoszenie o pożarze poddasza w jednym z domów w Tomaszowicach. Na miejsce jako pierwsi dotarli funkcjonariusze z Białego Kościoła. Już z daleka zauważyli kłęby dymu i ogień wydobywający się z budynku. Ustalili, że w środku mogą znajdować się ludzie, dlatego bez wahania weszli do zadymionego wnętrza.
Na poddaszu odnaleźli dwóch mężczyzn w wieku 69 i 51 lat. Oboje byli zdezorientowani i mieli trudności z poruszaniem się. Policjanci natychmiast ewakuowali ich z płonącego budynku, zapewniając im bezpieczeństwo.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe – jeden z mężczyzn z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Jak ustalono, obaj byli nietrzeźwi i w chwili wybuchu pożaru wykonywali prace spawalnicze na poddaszu.
Postawa funkcjonariuszy z Białego Kościoła jest przykładem odwagi i oddania służbie. Ich szybka reakcja i determinacja zapobiegły tragedii. W codziennej pracy policjanci wielokrotnie udowadniają, że motto „Pomagamy i chronimy” to nie tylko słowa, ale realne działania – często podejmowane z narażeniem własnego życia.
Źródło: Małopolska Policja