.png)
- Nasza jednostka w tamtym roku skończyła 135 lat, także to jest taki prezent, trochę spóźniony, ale bardzo dobry dla naszej jednostki - mówi Ryszard Kawa, prezes OSP w Łętowicach.
- Przy całym katalogu zagrożę tych znanych, ale także tych, które staramy się rozpoznać, są też takie, które przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie, bardzo szybko, jest ich coraz więcej. Jako służby ratownicze powinniśmy pozostawać i pozostajemy w pełnej gotowości, aby nieść skuteczną działalność ratowniczą- mówi st. bryg. Krzysztof Gładysz, Komendant Miejski PSP w Tarnowie.
Obecni posłowie podkreślili jak ważne jest to wydarzenie. Dofinansowanie pozwoli na jeszcze lepszą pracę jednostek i bezpieczeństwo zarówno strażaków jak i osób, które potrzebują pomocy.
- Wspólnie się cieszymy, bo też tez chyba trzeba przyznać, że tak dużego dofinansowania na zakup samochodów tak jak jest przez ostatnie latach, a zwłaszcza w tym roku to chyba w naszych dziejach jeszcze nie było. Państwo macie swoje remizy, jednostki blisko stuletnie, stu dwudziestoletnie tak dużego dofinansowania nie było - dodaje Anna Pieczarka, Poseł na Sejm RP.
- Strażak ochotnik czy strażak zawodowiec to synonim osoby przybywającej z pomocą. Żeby przybywać z pomocą trzeba mieć w czym. Wiemy doskonale, że wy jesteście zawsze gotowi, żeby nieść pomoc, ale ten sprzęt był bardzo często starszy od państwa. Na szczęście to dzisiaj powoli odchodzi w zapomnienie, dlatego też tak jak państwo niesiecie pomoc osobom, tak i my jesteśmy zobowiązani państwu zadośćuczynić za tą ofiarność i gotowość - zaznacza Piotr Sak, Poseł na Sejm RP.
Wojewoda Małopolski dodał również, że wozy, które nie będą w użyciu w dofinansowanych dziś jednostkach, mogą posłużyć innym zespołom.
- Też chce zwrócić uwagę na jedną rzecz. Te wycofywane samochody służby zawodowej nie są kasowane. Jeżeli są w stanie pozwalającym na dalsze użytkowanie, nadal są kierowane do tych jednostek, które mają jeszcze starsze bądź nienadające się do użytku. W ten sposób proces dowartościowywania wszystkich państwa zarówno druhów, którzy służą zawodowo w straży, jak również tych, którzy robią to z poczucia obowiązku, pewnej misji wzrasta - wyjaśnia Ryszard Pagacz, Wicewojewoda Małopolski.
- Dzisiaj strażak jest właściwie przy każdej akcji, która się dzieje, przy każdym niebezpieczeństwie. My również doświadczamy tej waszej pomocy jako druhów, strażaków przy akcjach związanych z ratownictwem medycznym. Wiemy, że pracownicy pogotowia ratunkowego mogą liczyć na waszą pomoc - mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Starosta tarnowski podkreślił również współpracę z rządem, dzięki której to wydarzenie mogło się odbyć.
- Tylko współpraca rządu i samorządu gwarantuje to, że strażacy jeżdżą coraz lepszymi samochodami, są coraz lepiej wyszkoleni i gwarantują nam coraz większe bezpieczeństwo, ale również i wasze bezpieczeństwo jest coraz większe dzięki temu, że macie nowoczesny sprzęt - dodaje starosta.
6 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej również będą mogły zakupić nowe pojazdy.
- W całym województwie tych promes jest 62. Jest to naprawdę spora inwestycja, spore zadanie. Chciałbym wam pogratulować tego, że spełniają się właśnie w tej chwili wasze marzenia, o których śniliście wiele lat - dodaje Łukasz Łach, dyrektor zarządu Wykonawczego ZOSP RP Województwa Małopolskiego.
- Najlepsze samochody nie wykonają pracy za człowieka, strażaka. Musimy pamiętać, że na końcu jak syrena zawyje też jest człowiek, który poniósł uszczerbek, stratę i oczekuje tej pomocy. Ten sprzęt pozwoli bezpiecznie i sprawnie udzielić tej pomocy i za to wszystkim tu zgromadzonym dziękuje, za to, że te fundusze się pojawiły i będą mogły udzielić tej pomocy ludziom - mówi Tomasz Bełzowski, zastępca burmistrza Szczucina.
Pieniądze pozwolą na zakup lekkich, oraz średnich wozów jak i jednego ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Promesy pozwolą również na odpowiednie ich wyposażenie.
