

W wyniku wypadku samochodu osobowego z ciężarówką, do tarnowskiego szpitala św. Łukasza zostały przetransportowane dwie osoby podróżujące BMW. Do zdarzenia doszło po godzinie 20-tej na drodze krajowej 94 w Wojniczu. Kierujący BMW zjeżdżając z wiaduktu obwodnicy Wojnicza, najprawdopodobniej nie zapanował na śliskiej nawierzchni drogi i uderzył w jadącą z przeciwnego kierunku ciężarówkę.
U pasażerki doszło do zatrzymania akcji serca, którą dzięki prowadzonym zabiegom medycznym na miejscu ostatecznie udało się ratownikom przywrócić.
Droga w obu kierunkach była nieprzejezdna przez kilka godzin. Policja w tym czasie kierowała innych uczestników ruchu na objazdy drogami lokalnymi.
Żal. Smutek. Niedowierzanie. Dalej w to wszystko nie mogę uwierzyć. Czasami przecieram oczy i muszę zajrzeć do internetu , czy oby mi się to nie śniło i nie śni. Bardzo dobrze znałem Justynę i wiedząc jak młoda była , rok młodsza ode mnie, to serca pęka. I że pisaliśmy niedawno.... Straszne to wszystkooo... dalej mam łzy w oczach, wiedząc jaka to była wspaniała i pełna energii dziewczyna.... Jeszcze raz NAJSZCZERSZE KONDOLENCJE DLA RODZINY...
Dziewczyna o imieniu Justyna zmarła,wyrazy współczucia dla rodziny
No cóż jak zwykle BMW czy ci ludzie nie potrafią tą marką jeździć? To już staje się prawie normą, nic a nic do ludzi nie do ciera brak słów
Jesli prawda ze zmarla świec Panie nad jej duszą taka mlodziutka a juz musiała odejsc z tego świata
Tak, dziewczyna zmarła :(
Podobno niestety dziewczyna w nocy zmarła
Widzielismy ten wypadek niestety??
Mlody kierowca mloda dziewczyna dobry wóz i sa skutki niestety