Szczucin pamięta. Rozpoczynamy dzisiejsze obchody złożeniem wiązanek pod Kwaterą Pamięci Narodowej. Potem udajemy się do kościoła, gdzie zostanie odprawiona Msza Święta za Ojczyznę. Na tym obchody się zakończą, ale – jak co roku – Szczucin pamięta. To 107. rocznica odzyskania niepodległości. Zawsze, od wielu, wielu lat, pielęgnujemy tę tradycję, aby przekazywać kolejnym pokoleniom nasze wartości – pamięć o niepodległości. Bo ta niepodległość, którą odzyskaliśmy, nie jest nam dana raz na zawsze. Musimy ją pielęgnować i pilnować, aby była cały czas z nami i z kolejnymi pokoleniami - podkreśla Tomasz Bełzowski, burmistrz Szczucina.
Będę celebrować niepodległość. Mundur mam dlatego, że należę do jednostki strzeleckiej – to nasz podstawowy ubiór - tłumaczy Ilona Banaś, młoda mieszkanka Szcucina.
– Czym dla ciebie, jako młodego człowieka, jest niepodległość?
Na pewno wolnym krajem i dumą dla Polski - dodaje.
Tegoroczne obchody w Szczucinie po raz kolejny udowodniły, że pamięć o odzyskaniu niepodległości łączy wszystkich – od najstarszych mieszkańców po najmłodsze pokolenia. Wspólna modlitwa, muzyka i symboliczne gesty sprawiły, że 11 listopada stał się nie tylko dniem refleksji nad historią, lecz także świętem lokalnej wspólnoty i dumy z bycia Polakiem.





















































































