Niedzielna nawałnica, która przeszła przez region brzeski, spowodowała poważne uszkodzenia w Kościele pw. św. Jakuba w Brzesku. Silny wiatr zerwał dach świątyni, co miało miejsce podczas trwającej Mszy św. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji, ewakuowano wszystkich modlących się parafian. Mł. kpt. Dominik Machał poinformował, że około 500 osób bezpiecznie opuściło budynek, a nikt nie został poszkodowany. Strażacy natychmiast przystąpili do zabezpieczania terenu i usuwania szkód, aby zapewnić bezpieczeństwo i ograniczyć dalsze zniszczenia. Wstępne informacje wskazują, że straty mogą wynieść ponad dwa miliony złotych.
To zdarzenie przypomina o nieprzewidywalności sił natury i podkreśla znaczenie szybkiego działania służb ratunkowych w sytuacjach kryzysowych. Takie uszkodzenia mogą prowadzić do dalszych problemów strukturalnych, jeśli nie zostaną szybko naprawione. Zabezpieczenie dachu przed dalszymi szkodami jest kluczowe, aby zapewnić bezpieczeństwo i ochronę wnętrza zabytkowej świątyni przed warunkami atmosferycznymi.
Brzescy strażacy są w stanie najwyższej gotowości, reagując na liczne zgłoszenia związane z trudnymi warunkami pogodowymi w regionie. Silne wiatry przyczyniły się do połamanych drzew, które stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach, uniemożliwiając swobodny przejazd. Ponadto, uszkodzone linie energetyczne są kolejnym wyzwaniem, z którym muszą się zmierzyć, aby zapewnić ciągłość dostaw prądu dla mieszkańców.