Na autostradzie A4 na odcinku między Dębicą a Tarnowem doszło do incydentu, który chwilowo zablokował ruch. Na 510 kilometrze, w kierunku Tarnowa, zapalił się samochód osobowy, co spowodowało konieczność interwencji straży pożarnej. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do tarnowskiej PSP we wtorek, 24 czerwca, o godzinie 12:12.
Na miejsce zdarzenia skierowano trzy jednostki straży pożarnej: dwie z PSP w Tarnowie oraz jedną z OSP w Starych Żukowicach. Mimo że auto spłonęło doszczętnie, na szczęście nikt z podróżujących nie ucierpiał. Pożar został szybko opanowany, a ruch na autostradzie został przywrócony, choć początkowo odbywał się tylko jednym pasem, co powodowało pewne utrudnienia.