Wprowadzimy takie rozwiązania, aby usunąć istniejący tam żywopłot i nieco poszerzyć drogę. Jest to również wniosek mieszkańców oraz, w pewnym sensie, próba naprawienia błędów z przeszłości, a także wyjście naprzeciw oczekiwaniom petentów Starostwa Powiatowego. Realizacja tego zadania pochłonie kilkadziesiąt tysięcy złotych. W praktyce będzie to polegało na dolaniu asfaltu do istniejącej nawierzchni i wykończeniu całości obrzeżem. Nie przewidujemy większych utrudnień, choć w trakcie modernizacji może pojawić się ciężki sprzęt, który będzie nakładał dodatkową warstwę asfaltu. W razie potrzeby wprowadzimy rozwiązanie objazdowe. Liczymy na to, że całość prac wraz z odbiorami zostanie zakończona w grudniu - tłumaczy Maciej Włodek, wiceprezydent miasta Tarnowa.
Choć zakres prac jest stosunkowo niewielki, ich efekt ma być odczuwalny dla wszystkich użytkowników tego obszaru. Jeśli harmonogram zostanie dotrzymany, jeszcze w grudniu kierowcy skorzystają z poprawionego i bezpieczniejszego wjazdu, który ma ułatwić komunikację zarówno mieszkańcom, jak i odwiedzającym instytucje publiczne.
















































































