Z jednej strony jest to pożyczka, którą będziemy spłacać my wszyscy i miały być to pieniądze na inwestycje, miały być to pieniądze, które będą budować Polskę po pandemii. Z jednej strony ryzyko, bo przecież pożyczka, bo przecież pieniądze, które trzeba oddać, ale przecież mądrze zainwestowany kredyt – bo każdy z Państwa wie biorąc pożyczkę wie, że mądrze zainwestowany kredyt może nam pomóc. W sytuacji, w której weźmiemy kredyt i przepuścimy te pieniądze może się okazać, że później będziemy mieć wielkie problemy z naszym gospodarstwem domowym. To porównując do Polski może zafunkcjonować w przyszłości podwyższeniem podatków, może zafunkcjonować wyższymi cenami energii - zauważa Norbert Kaczmarczyk, poseł na Sejm RP.
To jest skandaliczna sytuacja, środki, które miały wzmocnić polską gospodarkę, polskich przedsiębiorców trafiły do tzw. "znajomych królika". Na co? Na solaria, na mobilne ekspresy do kawy, na różne seks-instytucje i również w naszym okręgu, okręgu tarnowskim w Małopolsce, w Krakowie wsparcie dostali prominentni restauratorzy na podłogi LEDowe, na wypożyczalnię jachtów - mówi Urszula Rusecka, poseł na Sejm RP.
Na przykład pizzeria w Wieluniu otrzymała dofinansowanie na zainstalowanie solarium. Szanowni Państwo jeżeli będzie pandemia, jeżeli zamknięte będą wszystkie instytucje to i pizzeria będzie zamknięta i to solarium będzie zamknięte. Jaki cel został osiągnięty? Żaden. Te środki zostały przeznaczone tylko i wyłącznie na dofinansowanie przedsiębiorców, którzy w jakichś sposób przysłużyli się obecnej koalicji 13 grudnia - dodaje Józefa Szczurek-Żelazko, poseł na Sejm RP.
"Te środki zostały zmarnowane" – podkreślali działacze PiS na tarnowskim rynku.
W naborze tych środków uczestniczyły rodziny obecnie czołowych polityków w Polsce. To jest skandal - mówi Anna Pieczarka, poseł na Sejm RP.
Lista, która się ukazała kto został beneficjentem tych środków i na co one trafiły wielkie wzburzenie wywołała wśród mieszkańców - zauważa Ryszard Pagacz, wicemarszałek województwa małopolskiego.
Jeśli spoglądamy na Kasę Platformy Obywatelskiej, a teraz zupełnie poważnie, jeśli spoglądamy na Krajowy Plan Odbudowy i Europejski Plan Odbudowy to były one ze sobą ściśle powiązane. Został on zaakceptowany, został przyjęty i w ramach tego programu realizowano z jednej strony termomodernizację szkół, a z drugiej – program cyfryzacji. To był ten program odnoszący się do laptopów dla uczniów klas czwartych - przypomina Włodzimierz Bernacki, senator RP.
Politycy PiS zwracają uwagę także na to, że środki z KPO miały wesprzeć przedsiębiorców, którzy ucierpieli w pandemii, ale zmieniono kryteria programu. Obecnie trwają kontrole wydatkowania tych środków. Dodajmy, że Europejska Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wykorzystania środków z polskiego KPO w sektorze HoReCa, czyli branży turystycznej i gastronomicznej.