Po bardzo dobrym starcie na austriackim Red Bull Ringu, Maciej Gładysz ma za sobą wymagający weekend w portugalskim Portimao, po którym jest jeszcze bardziej zdeterminowany, aby wrócić do walki o miejsca na podium. Dokonać tego spróbuje w najbliższy weekend na wyjątkowym dla siebie torze. To właśnie na francuskim Paul Ricard, w swoim debiutanckim sezonie w międzynarodowych mistrzostwach Hiszpanii Formuły 4, młody kierowca z Tarnowa wywalczył swoje pierwsze zwycięstwo w wyścigach bolidów jednomiejscowych.
Podobnie jak podczas niedawnej rundy w Portimao, międzynarodową stawkę blisko 30 kierowców Eurocup-3 czekają we Francji trzy wyścigi, w tym sobotni sprint, do którego czołowa dwunastka ruszy w odwróconej kolejności względem wyników pierwszej kwalifikacji.
W sobotę kierowcy staną do walki odpowiednio o godz. 11 i 13.35. Niedzielny wyścig odbędzie się z kolei o 12.30. Kwalifikacje zaplanowano na sobotę na godz. 9 i na niedzielę na godz. 9.30. Wszystkie trzy wyścigi będzie można oglądać na żywo na oficjalnym kanale YouTube serii Eurocup-3.
- Bardzo lubię tor Paul Ricard, który na pewno odpowiada mi bardziej niż Portimao. Moim celem na ten weekend jest walka o miejsca na podium. Bardzo ważne będą obie kwalifikacje, dlatego musimy jak najlepiej przygotować się do rywalizacji podczas treningów. Paul Ricard to wymagający obiekt, słynący nie tylko ze zróżnicowanych zakrętów i długich prostych, ale także z charakterystycznych, asfaltowych poboczy. Razem z zespołem mamy za sobą wymagający weekend w Portugalii, ale wszyscy wyciągnęliśmy wnioski i jesteśmy zdeterminowani, aby wrócić do walki w czołówce. Jestem bardzo zmotywowany i jak zawsze dam z siebie wszystko – mówi Maciej Gładysz.
(sm)