

Dywidenda z zysku, którą ma pobrać miasto z MPEC-u wywołała publiczną awanturę na sesji Rady Miejskiej w ubiegłym tygodniu. Wyjaśnijmy, że ze spółki komunalnej do kasy miasta ma trafić dokładnie 4 879 000 złotych. Jednak taka operacja MPEC będzie kosztować prawie drugie tyle, bo równolegle pieniądze trzeba będzie przekazać pozostałym akcjonariuszom czyli Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska – w sumie z konta MPEC zostanie wypłacone prawie 9 milionów złotych.
Jak udało nam się dowiedzieć, po dwóch walnych zgromadzeniach (w piątek i we wtorek) zdecydowano, że dywidenda z zysku zostanie wypłacona. Za takim rozwiązaniem był urząd miasta Tarnowa, który ma większość akcji MPEC-u, z kolei pozostali akcjonariusze (NFOŚ i WFOŚ) byli przeciwni.
Jak informuje rzecznik prezydenta miasta Tarnowa, jeszcze nie wiadomo kiedy pieniądze trafią na konta urzędu i pozostałych akcjonariuszy.
Juz dawno Ciepiela z swoimi radnymi powinni byc bezrobotni, i splacac zadluzenie miasta za swoje pomylki. Na kazdym kroku widac opustoszale miasto i nieumiejetnosc zarządzania , Ciepiela nie jest dobrym gospodarzem. Nowy Sącz duzo bardziej sie rozwija niz Tarnów. Ilosc mieszkancow od 10 lat ciagle spada. Za 3-5 lat Tarnow nie bedzie miastem.
Ciepiela i Ciesielczyk out.
Ciepiela to niepoważny człowiek. Kiedy go w końcu odwołają.
Czy mamy się spodziewać wyższych rachunków za ciepło??
I to spore .