Ogródki restauracyjne wracają na płytę tarnowskiego rynku. Po ogłoszeniu poluzowania obostrzeń właściciele lokali natychmiast rozpoczęli pracę nad przygotowywaniem miejsc dla klientów. Wbrew początkowym doniesieniom o możliwym zmniejszeniu liczby stolików, udało się pozostawić dotychczasowe ustalenia. Odsunięto jedynie ogródki od ścian ratusza – zgodnie z prośbą konserwatora zabytków. Rozmawialiśmy z pracownikami knajp o przygotowaniach do sezonu.
14.05.2021 13:30
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Ważne jest to, że ogródki muszą funkcjonować z zachowaniem reżimu sanitarnego - odległość między stolikami ma wynosić co najmniej 1,5 m, chyba że między stolikami znajdzie się przegroda o wysokości co najmniej 1 m, licząc od powierzchni stolika. Obsługa lokalu jest zobowiązana do zakrywania ust i nosa przez cały czas pracy. To jednak nie przeszkadza właścicielom, którzy na noc z piątku na sobotę szykują się do otwarcia.
Dodajmy, że klienci nie mogą sami podchodzić do baru wewnątrz lokalu, mogą jednak korzystać z toalety. Obsługa lokalu musi restrykcyjnie przestrzegać zaleceń dotyczących higieny, dezynfekcji i innych wytycznych sanitarnych. To może się zmienić w kolejnych etapach obostrzeń.