Zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny, który udał się na grzyby, skłoniło służby do podjęcia szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej, która rozpoczęła się we środę 29 października około godziny 19:00. W działania te zaangażowano znaczne siły i środki, demonstrując sprawną koordynację różnych jednostek ratowniczych i policyjnych. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy Policji z Zakopanego, ratowników z Podhalańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, a także członków Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR). Wsparcie zapewnili również strażacy z JRG Zakopane oraz OSP Dzianisz Górny.
Tragiczny finał poszukiwań
Poszukiwania prowadzono równolegle z lądu i powietrza, wykorzystując nowoczesne technologie. Kluczową rolę w zlokalizowaniu zaginionej osoby odegrał policyjny dron, który umożliwił precyzyjne namierzenie mężczyzny w trudnym i zalesionym terenie Gubałówki. Niestety, po dotarciu do poszkodowanego okazało się, że na pomoc było już za późno. Służby medyczne stwierdziły zgon grzybiarza.
Po zakończeniu akcji ratowniczej, teren zdarzenia został zabezpieczony przez służby. Obecnie Policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi czynności wyjaśniające. Śledztwo ma na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyn zgonu mężczyzny. Wstępne hipotezy dotyczące zdarzenia będą weryfikowane przez prokuratora, a dalsze informacje, w tym te dotyczące ewentualnej sekcji zwłok, zostaną podane po zakończeniu wstępnych badań kryminalistycznych.



















































































