Jeżeli nam jest gorąco, to znaczy, że naszym zwierzętom też jest gorąco. Koty mają trochę łatwiej niż psy, bo koty pochodzą od zwierząt pustynnych. Natomiast jeżeli chodzi o psy, zwłaszcza starsze, zwłaszcza te ciemnego umaszczenia, te słabszej kondycji należy tutaj mieć szczególne baczenie. Przede wszystkim nie zabierać ich na spacery wtedy, kiedy jest szczególnie gorąco. Takie dłuższe spacery albo wcześnie rano, albo późno wieczorem, to nie jest czas na długie, południowe spacery. Niestety nawet godziny popołudniowe, takie jak wracamy z pracy, czyli gdzieś tam koło 15, 16, 17 też jest gorąco. Dlatego wtedy lepiej sobie odpuścić. Na pewno warto zadbać o odpowiednią pielęgnację zwierzęcia, jeżeli chodzi o wyczesanie go z podszerstka. Bo zwierzęta, które nie są regularnie czesane, po prostu magazynują ten podszerstek, jest im wtedy gorąco i łatwo też o infekcję skórne - mówi Joanna Kurek, kierownik tarnowskiego azylu dla zwierząt.
Podstawową zasadą dbania o zwierzęta podczas upałów jest zapewnienie im stałego dostępu do świeżej, chłodnej wody. Miski należy regularnie uzupełniać, a wodę wymieniać, by nie była zbyt ciepła.
Niektóre zwierzaki nie chcą pić albo nam się wydaje, że nie chcą pić, możemy je wspomagać na różne sposoby. Na przykład mogą to być jakieś owoce, warzywa, które mają dużo wody, jeżeli nasze zwierzę dobrze je toleruje, czyli arbuz, ogórek, możemy nawet zamrażać takie owoce. Jeżeli widzimy, że nasze zwierzę mniej pije, szczególnie w przypadku kotów na pewno warto tutaj położyć nacisk na karmienie mokrą karmą. Jeżeli nasze zwierzę się nawadnia, widzimy je przy misce z wodą, to myślę, że nie mamy się o co martwić - tłumaczy Joanna Kurek.
Ważne jest również, aby zwierzęta miały możliwość schronienia się w cieniu lub chłodnym miejscu. Nie wolno zostawiać pupili w zamkniętych samochodach – nawet kilka minut w nagrzanym aucie może skończyć się tragicznie.
Musimy pamiętać, że jeśli jest realne zagrożenie dla zwierzęcia, bo to musimy sami określić, podejść do tego okna, zobaczyć, czy ten pies faktycznie nie reaguje na nasze wołania, widać, że język jest wystawiony na zewnątrz, czyli ten pies potrzebuje naszej pomocy, my działamy tutaj w stanie wyżej konieczności. Ratujemy życie, to nie tylko ratujemy życie człowieka, ale ratujemy też zwierząt, bo to chodzi o to, że to zwierzę cierpi, możemy rozbić szybę i zareagować, ale pamiętajmy, że zostajemy na miejscu, zostajemy na miejscu przy takiej sytuacji, zawiadamiamy służby, które przybędą na miejsce i pokierują w dalszych działaniach - tłumaczy Kamil Wójcik, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Dbanie o dobrostan zwierząt to obowiązek każdego opiekuna – zwłaszcza w ekstremalnych warunkach pogodowych. Upały mogą być groźne, ale dzięki prostym środkom ostrożności możemy skutecznie chronić naszych pupili i sprawić, że lato będzie dla nich równie przyjemne jak dla nas. Pamiętajmy – zwierzęta nie potrafią powiedzieć, że coś im dolega, dlatego nasza czujność i troska mają ogromne znaczenie.