Jak ustaliliśmy, służby zabezpieczyły teren i prowadzą intensywne działania dochodzeniowe. Obecność psa tropiącego może świadczyć o próbie odnalezienia śladów sprawcy lub innych osób mogących mieć związek ze zdarzeniem. Policjanci rozpytywali również okolicznych sąsiadów.
Policjanci nie udzielają na razie szczegółowych informacji - przekazała nam małopolska policja.
Wiadomo, że ofiara to kobieta w wieku 26 lat. Dowiedziało się tego Radio Kraków.
W tym miejscu prowadzone są czynności procesowe – oględziny oraz ustalanie przyczyn śmierci. Przesłuchiwani są także mieszkańcy – poinformował w rozmowie z Radiem Kraków Kamil Wójcik z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Jak dodał, policja nie wyklucza udziału osób trzecich.
Nieoficjalnie informacje wskazują, że kobieta została odnaleziona przez swoich bliskich, do tragedii miało dojść w niedzielę nad ranem. Kobieta osierociła młodą córeczkę, która minionej nocy miała przebywać pod opieką dziadków, poinformowali nas sąsiedzi.
W mieszkaniu przez kilka godzin obecni byli technicy kryminalistyki. Zabezpieczony został monitoring oraz materiał, który posłuży śledczym w ustaleniu okoliczności śmierci młodej kobiety. Czynności prowadzone przez policję nadzoruje prokurator.