Uczestnicy Sympozjum Agroturystycznego odkrywali Powiśle Dąbrowskie

 – Dla nas jest to bardzo ważne wydarzenie. Po pierwsze obdarzono nas zaufaniem, aby takie duże przedsięwzięcie zorganizować właśnie na terenie Powiśla Dąbrowskiego, a my jako pracownicy doradztwa rolniczego doczekaliśmy się, można powiedzieć, sympozjum agroturystycznego właśnie u nas, m.in. w takim miejscu jak Zalipie, które bardzo na to zasługuje. W związku z tym, że na co dzień współpracujemy tutaj z wszystkimi możliwymi instytucjami, nawet dzisiaj zamówiliśmy specjalnie pogodę, więc z górą też, to tym bardziej cieszymy się, ze to wydarzenie jest na terenie naszego powiatu – mówi Anna Morawiec, kierownik Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Dąbrowie Tarnowskiej.

 – Dzisiaj znajdujemy się w Zalipiu. Uczestnicy mogą się tutaj zapoznać z Powiatem Dąbrowskim, szczególnie z gminą Olesno, z pięknym Zalipiem. Tutaj miło spędzają czas, wymieniają doświadczenia. Chcę wspomnieć, że ze strony starostwa powiatowego ta współpraca jest bardzo dobra. Realizujemy szereg projektów związanych z rolnictwem i jego promocją: wydawaniem publikacji, propagowaniem zdrowej żywności, organizowaniem konkursów kulinarnych. To szerokie pole działania jest dla nas bardzo ważne – podkreśla Lesław Wieczorek, starosta dąbrowski.

W sympozjum wzięli udział przedstawiciele środowiska naukowego, doradczego oraz osoby prowadzące kwatery agroturystyczne. Dla nich zorganizowano warsztaty rękodzielnicze i kulinarne na terenie Zalipia, zespołu pałacowo-ogrodowego w Brniu oraz winnicy Bogu-Miła w Oleśnie.

 – Widzę tutaj bardzo duży wkład powiatowego zespołu Doradztwa Rolniczego w Dąbrowie Tarnowskiej. Działalność tego powiatowego ośrodka myślę, że jest i inspirująca, i integrująca różne instytucje z tego terenu. Widzę też bardzo duży patriotyzm regionalny. Powiśle Dąbrowskie - tutaj nam się utrwala taka marka i marka zalipiańska. Wszystko jest pod tym hasłem. Myślę, że potencjał jest rzeczywiście bardzo dobry. Zalipie jest absolutnie znane na cały świat. Można go jeszcze obudować trochę lepszą ofertą agroturystyczną, troszkę szerzej niż w samym Zalipiu - mówi Elżbieta Kmita-Dziasek z Centrum Doradztwa Rolniczego, Oddziału w Krakowie.

 – Z mojej strony to było w pierwszej kolejności przygotowanie produktów i składników do zupy, która tu została na miejscu ugotowana. Koleżanki robiły rękodzieło, czyli kwiaty z bibułki i wianki. Były blachorze pieczone. Państwo Strońscy z Domu Kultury z Dąbrowy Tarnowskiej robili rzeźby, malowane obrazy. Było też zwiedzanie dworku. To bardzo fajna impreza i ludzie, którzy przyjechali do nas z całej Polski. Jest nam bardzo miło i cieszymy się ogromnie, że możemy nasz region promować – podkreśla Teresa Rygielska, autorka zupy rzodkie ziemnioki, wpisanej na listę produktów regionalnych.

 – Wszyscy państwo, którzy byli zaangażowani w organizację tego sympozjum, przygotowali je znakomicie. Tutaj są osoby z całej Polski i Powiat Dąbrowski pokazał się od jak najlepszej strony. Macie Państwo bardzo duże zasoby historyczne, przyrodnicze, kulturowe i przez te trzy dni na pewno wszyscy uczestnicy będą mieli okazje je poznać. Myślę właśnie, że to będzie taka bardzo dobra wizytówka, gdzie przedstawiciele jednostek doradztwa rolniczego, gospodarstw agroturystycznych i zagród edukacyjnych wywiozą te dobre doświadczenia i wspomnienia na całą Polskę – dodaje Małgorzata Bogusz, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie 

W tym roku tematem przewodnim całego wydarzenia był wkład instytucji i organizacji w rozwój turystyki wiejskiej. O tej współpracy w kontekście historycznym i współczesnym rozmawiano podczas konferencji.

 – Jesteśmy województwem przodującym jeśli chodzi o liczbę agroturystycznych gospodarstw. Mamy ich bardzo dużo ze względu też na różnorodność krajobrazu. Mamy zarówno piękne Podhale jak i tereny bardziej nizinne na północy. Staramy się wspierać nie tylko tak jak dzisiaj – poprzez współorganizowanie sympozjum, które się właśnie odbywa, ale też przez dawanie porad, udzielanie informacji na konferencja, które też organizujemy jako Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach. Robimy to tak, by przepływ informacji i możliwości uzyskiwania ich były jak największe – mówi Karol Sepielak, zastępca dyrektora Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Karniowicach.

 – Koniecznym jest promocja wypoczynku na wsi. Do tego muszą się włączyć wszystkie stowarzyszenia i jednostki samorządu terytorialnego, ponieważ agroturystyka stanowi dodatkowe źródło dochodów, a w niektórych przypadkach główny wpływ. Konieczna jest świetna organizacja wypoczynku, a warunki przyjmowania gości na świetnym poziomie. Ma to miejsce w naszym województwie i w innych regionach kraju dzięki m.in. różnym szkoleniom, edukacji samych doradców, ale również osób, które tego typu działalność uruchamiają – tłumaczy Józef Kania z Akademii Tarnowskiej.

 – Jest jeszcze wiele do zrobienia. Jak się rozmawiało z rolnikami, którzy tę działalność prowadzą działalność agroturystyczną, to oni sami widzą potrzebę rozwoju, doskonalenia i zmiany. Myślę, że zaangażowanie doradcy to jest dobra inwestycja w tym zakresie – dodaje Andrzej Wiatrak z Uniwersytetu Warszawskiego.

Organizatorami sympozjum byli: Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie Oddział w Krakowie, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie, Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach oraz Stowarzyszenie Agroturystyczne "Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne”.