Najpopularniejsze gry od Amazon Games Studio
Amazon to firma z ogromnymi ambicjami stania się megakorporacją znaną z realiów książek science-fiction oraz popularnych gier, których akcja rozgrywa się przyszłości. Przedsiębiorstwo z większymi i mniejszymi sukcesami stara się działać w każdym możliwym segmencie. No może poza iGamingiem, ale kto wie, może kiedyś w Verde Casino zobaczymy tytuły sygnowane słynnym logo. Jednym z sektorów, w którym coraz bardziej zauważa się działania Amazona, są gry wideo.
Za produkcję gier dla tego giganta odpowiada Amazon Games Studio (AGS). Twórcy mają pozornie łatwe zadanie, bo otrzymują ogromne pieniądze na produkcje, które mają za zadanie zwiększenia rozpoznawalności marki. Niestety pieniądze to nie wszystkie i niezwykle ambitne projekty okazywały się klapą. Oczywiście firma się nie zraża i sięga po kolejne ambitne wyzwania, które stają się coraz bardziej zauważalne w branży.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że za produkcję wybranych gier mogą odpowiadać inne studia, ale wydawcą jest Amazon. Oto najpopularniejsze tytuły wydane przez Amazon Games Studio.
Lost Ark — premiera 11 lutego 2022
Lost Ark to gra, o której aktualnie mówi się najwięcej, jeżeli chodzi o AGS. To wysokobudżetowy RPG akcji, przypominający niezwykle popularne w Polsce produkcje typu hack & slash. Działa na modelu free-to-play nastawionym na mikropłatności. Czyli twórcy skupiają się na rozgrywce, która spełni oczekiwania jak największej liczby graczy. Pierwotnie skupiono się na rynku azjatyckim, gdzie zabawy tego typu cieszą Cię niesamowitą popularnością. Po sukcesie z 2019 roku zdecydowano się spróbować sił na rynku zachodnim.
Premiera w Europie była wyczekiwana przez praktycznie całą branżę gier MMORPG, której gracze w ostatnich latach nie byli rozpieszczani. Jak można się było domyślić, dosłownie rzucili się na tę produkcję, a Amazon pochwalił się, że liczba aktywnych graczy wzrosła o 50%, aż do 20 milionów. Oczywiście z czasem entuzjazm opadnie, a liczba użytkowników będzie niższa, ale gra cechuje się tak atrakcyjną rozgrywką, że spora część osób z pewnością zostanie na dłużej. Przy takiej liczbie graczy pewnym można być tego, że inwestycja w Lost Ark zwróciła się kilkukrotnie.
Gra zwróciła na siebie uwagę dzięki bardzo widowiskowej oprawie graficznej oraz łatwej obsłudze, rodem ze staroszkolnych gier hack & slash. Dodatkowo zadbano o tło fabularne oraz odpowiedni rozwój postaci. Podczas zabawy gracz przechodzi klasyczną kampanię fabularną, wykonuje różne misje i walczy z „bossami”. Oczywiście to wszystko można robić ze znajomymi lub samotnie. Gra daje pewną swobodę, a wszystko po to, żeby każdy mógł grać tak, jak mu się podoba. Rozgrywka potrafi być bardzo różnorodna, bo już na początku można wybrać jedną z aż 18 klas postaci, które znacząco się od siebie różnią. Wszystko to sprawia, że jeden użytkownik może bawić się przy tej grze nawet setki godzin.
New World — 28 września 2021
Flagowy projekt Amazon Games, który miał na nowo zdefiniować rynek MMORPG. Niemal 2 dekady temu, po pojawieniu się World of Warcraft, wszystko zostało dostosowane do podobnego archetypu rozgrywki i dzisiejszy gracz jest już tym po prosty przesycony, a tytuły MMORPG nie robią już aż takiej furory jak dawniej. New World był niesamowicie ambitnym projektem, który wykreowano na nowe rozdanie — coś na wzór pojawienia się wspomnianego World of Warcraft. Mówi się, że Amazon przeznaczył na tę produkcję nawet 300 milionów dolarów. Przy takiej kwocie możliwości są ogromne, ale równie łatwo można się potknąć…
Czym właściwie miał się wyróżnić New World?
Rozgrywka oparta na życiu — wydobywanie surowców, eksplorowanie wyspy, kontrolowanie osad, zarządzanie terenami oraz ich gospodarką.
Wymagająca, bardziej „realistyczna” walka, które nie miała już polegać na wklepywaniu kolejnych, coraz silniejszych umiejętności.
Bitwy z obleganiem twierdz — widowiskowe walki z udziałem nawet kilkuset graczy, które miały przypominać te znane z historycznych filmów, książek i zapisów historycznych.
Z jednej strony wszystko wydaje się nowe, a z drugiej fan gier czuje, że już to wszystko gdzieś widział W Albion Online, World of Warcraft czy Cabal Online (bitwy).
W dniu premiery produkcja okazała się sporym sukcesem. Żeby otrzymać dostęp do New World, trzeba było zapłacić 142,99 zł. Dlatego można przypuszczać, że z samych pudełek koszt gry mógł się w pewnym sensie zwrócić. Niestety od premiery było już tylko gorzej i okazało się, że gracze zwyczajnie się nudzili i odchodzili. Jednak twórcy cały czas usprawniają swoją grę, a fani mówią, że wcale nie jest tak źle i to naprawdę kawał solidnego MMO. Zdania są podzielone, ale jak to bywa w przypadku wszystkich niewybitnych gier, z czasem będzie ubywać graczy, kolejne serwery będą zamykane, aż w końcu po kilku latach wszystko zostanie wyłączone. Cel jednak zostanie osiągnięty — gra przyniesie zysk. To smutne, ale prawdziwe.
Crucible — 20 maja 2020
Ta gra jest dowodem, że Amazon stawia przede wszystkim na zabawę wieloosobową i liczy na jak najszybsze i największe zyski. Crucible to prosta gra akcji z widokiem z trzeciej osoby, która działała na modelu free-to-play. Jednak w tym przypadku nie silono się na oryginalność i zaserwowano odbiorcom prostą powtarzalną rozgrywkę z kilkoma trybami rozgrywki.
Efekt? Bardzo słabe recenzje ekspertów oraz graczy, pustki na serwerach i zamknięcie serwerów już 9 listopada 2020 roku. Z pewnością może dziwić fakt umieszczenia tej produkcji wśród najpopularniejszych gier, ale twórcy nie dorobili się jeszcze bogatej biblioteki i pomimo ogromnego zasobu pieniędzy, nadal raczkują w tej branży, czego Crucible jest „nieżywym” dowodem.