Zerwane dachy, uszkodzone linie energetyczne i powalone drzewa

Silnie wiejący wiatr w regionie tarnowskim, dał się wyznać służbom minionej nocy, jego skutki nadal przez jednostki straży pożarnej i pracowników zakładu energetycznego są usuwane.

Na obecną chwilę strażacy interweniowali w subregionie tarnowskim ponad 100 razy w większości wyjeżdżając do powalonych drzew ale nie brakowało tych trudniejszych akcji takich jak w Ryglicach gdzie został zerwany dach i zawalony budynek gospodarczy. Podobnie było w Ispie, gdzie jednostki OSP interweniowały przy zabezpieczeniu zerwanego dachu.

W powiecie tarnowskim bez prądu byli mieszkańcy gmin Pogórza Ciężkowickiego, naprawa awarii elektrycznych może potrwać jeszcze kilka godzin.

Warszawa/Tarnów, woj. małopolskie/Kadłub, woj. opolskie. Już ponad 2000 razy strażacy interweniowali w związku z fatalną pogodą, jaką mamy nad Polską od piątku. Trzy osoby zostały ranne. Wichura zrywała także dachy i łamała drzewa. Wszystkie drogi są przejezdne, ale trudna pogoda będzie jeszcze w niedzielę. 

- Wiatr słabnie i powoli ostrzeżenia IMGW się wygaszają, ale dzisiaj jest wietrznie i możemy spodziewać się wiatru 70-80 km/h, a nawet do 100 km/h – powiedziała Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.