Sanepid odradza organizację wesel w kilku powiatach Małopolski

- Przy takich imprezach, gdzie wchodzą w grę emocje, gdzie chcemy się przytulić, gdzie chcemy komuś pogratulować, złożyć życzenia, tam trochę zapominamy o tym, że sytuacja jest specyficzna. Że te wesela, mimo że jest radość, emocje to musimy pamiętać, że jesteśmy w epidemii i takie zachowania, czyli skracanie dystansu są bardzo niebezpieczne - przestrzega Dominika Łatek-Glonek z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.

- Po samym weselu w Nawojowej mamy teraz ponad 900 osób, które są w kwarantannie, a 190 jest zakażonych. Te liczby robią wrażenie - dodaje.

Apel dotyczy przede wszystkim Nowego Sącza oraz otaczającego go powiatu oraz powiatów: suskiego i wadowickiego. To własnie tam stwierdzono najwięcej nowych zakażeń w ostatnich dniach. - Ostatni wzrost zakażeń to głównie wesela. Pierwsze wesele w Nawojowej, które stworzyło bardzo duże ognisko, później wesele na styku powiatów suskiego i wadowickiego i mniejsze ognisko po weselu w Łapanowie - wylicza Dominika Łatak-Glonek, rzeczniczka prasowa małopolskiego sanepidu.

Sanepid "nie rekomenduje" wesel

Sanepid odradza organizowanie przyjęć weselnych w powiatach, gdzie po tego rodzaju wydarzeniach pojawiły się ogniska zakażeń.

"Mając na uwadze aktualną sytuację epidemiologiczną na terenie miasta Nowego Sącza oraz powiatów nowosądeckiego, suskiego i wadowickiego, gdzie rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 ma charakter dynamiczny, a wzrost zakażeń tym właśnie koronawirusem pozostaje w bezpośrednim związku z organizowanymi na tych terenach przyjęciami ślubnymi/weselami– informuję, iż w takiej sytuacji nie rekomenduję organizacji takich przyjęć w wymienionych wyżej powiatach. Brak rekomendacji, o której mowa, ma na celu wyłącznie ochronę zdrowia, a nawet życia tak mieszkańców tych powiatów, jak i osób przybywających do tych regionów, poprzez ograniczenie transmisji wirusa SARS-CoV-2" - głosi komunikat Małopolskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.

Rzeczniczka sanepidu przyznaje, że inspekcja nie może zakazać organizacji tego typu imprez, bo na to nie pozwala prawo, natomiast obserwując to, co się dzieje, jaka jest sytuacja epidemiologiczna w regionie "możemy apelować o to, żeby takich wesel nie organizować, bo one po prostu są niebezpieczne". 

Kolejne ogniska

Kolejne ognisko zakażeń powstało także po weselu w Suchej Beskidzkiej, skąd wirus przeniósł się na sąsiedni powiat wadowicki. W Zakopanem po pogrzebie znanej góralki 2 lipca również drastycznie wzrosła liczba zakażonych koronawirusem. Nowe ognisko zakażeń powstało także w Rabce–Zdroju, gdzie koronawirusa wykryto u kilku uczestników obozu artystycznego. Sanepid w Nowym Targu prosi o kontakt osoby, które 5 lipca brały udział w koncercie zorganizowanym na finał tego obozu w rabczańskim amfiteatrze.

Kwarantanną objęto też uczestników 10 kolonii dziecięcych, którzy przyjechali na wakacje pod Tatry. Dzieci miały kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Od dzieci i kadry pobrano wymazy. - W przypadku 670 osób - dzieci i kadry z kolonii - otrzymaliśmy wynik ujemny, natomiast oczekujemy na pozostałe wyniki - mówiła w poniedziałek szefowa zakopiańskiego sanepidu Beata Trojańska. Zakażenia koronawirusem wykryto też u 89 pensjonariuszy prywatnego Domu Opieki w Grobli. Jedna z pensjonariuszek zmarła.

W całej Małopolsce zakażenie potwierdzono dotychczas u 2596 osób, 49 z nich zmarło, a 1533 wyzdrowiało. Oznacza to, że obecnie na terenie regionu choruje ponad 1000 osób.

Wojewódzki Inspektor Sanitarny zaapelował do mieszkańców i turystów o przestrzeganie wszelkich nakazów i zakazów związanych z reżimem sanitarnym, w tym stosowanie środków ochrony osobistej oraz o ograniczanie kontaktów społecznych i zachowywanie bezpiecznej odległości.

Autor:wini/ks

Źródło: PAP/ TVN24 Kraków