.png)
- Bardzo się cieszę, że po raz kolejny hala w Szynwałdzie tętni życiem, że znów w sobotę jest tutaj pełno młodzieży. Chyba trzynaście w tej chwili już mamy zespołów, które będą dzisiaj rywalizować w Turnieju Mikołajkowym. Dziewczęta będą grały w siatkówkę, myślę, że to jest bardzo dobra okazja do przede wszystkim spotkania się, spędzenia bardzo miło czasu tej soboty, tak właśnie na sportowo, do poznania nowych osób, zawiązania nowych znajomości. Może i tutaj będzie rywalizacja, bo na pewno będzie, taka sama nazwa jako „turniej” wskazuje na to, że będą walczyć, ale myślę, że tutaj wszyscy są zwycięzcami właśnie dlatego, że przyjechali tutaj, spotkali się i chcą pokazać swoje umiejętności siatkarskie – zauważa Robert Wadycki, zastępca wójta gminy Skrzyszów.
- Hala sportowa w Szynwałdzie działa od niespełna roku, a już możemy się poszczycić wieloma inicjatywami sportowymi, które na tej hali miały miejsce i właściwie można powiedzieć, że od września w każdy weekend, co drugi weekend, odbywają się tutaj różnego rodzaju zawody sportowe, w których biorą udział nie tylko nasi uczniowie, ale także drużyny przyjezdne, więc można powiedzieć, że to, co mówiliśmy na otwarciu hali, to, co obiecywaliśmy, że hala będzie żyła, będzie dla ludzi, dla społeczności lokalnej i nie tylko, to rzeczywiście ma miejsce, słowa dotrzymujemy – mówi Edyta Piotrowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 im. Armii Krajowej w Szynwałdzie.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objął wójt gminy Skrzyszów Marcin Kiwior oraz Tomasz Kocur, prezes Fundacji Antyschematy 2.
- Fundacja ma teraz siedzibę w Szynwałdzie i dlaczego miałaby nie wspierać tego sportu, który jest tak piękny, cudowny, jeszcze kobiecy, przede wszystkim niedoceniany sport, siatka. Jeszcze mikołajki, czas świąteczny i tyle drużyn, atmosfera przede wszystkim niesamowita. Tyle drużyn przyjeżdża po to, żeby aktywnie spędzić czas sportowo, w atmosferze fair play, jest to niesamowite – przyznaje Tomasz Kocur, prezes Fundacji Antyschematy 2.
- Cieszę się, że Szynwałdzka hala stała się już taką pinezką, takim ugruntowanym miejscem, gdzie ta dziewczęca, kobieca siatkówka wzrasta i będzie coraz, coraz lepsza. Gratuluję organizatorom, wszystkim opiekunom, trenerom, kłaniam się im nisko za pasję, jaką w sobie mają, za zaangażowanie i jestem pewien, że jeszcze nie raz takie sportowe emocje przed nami tutaj, na tej hali Szynwałdzkiej – dodaje Dariusz Niemiec, sołtys Szynwałdu.
Młode siatkarki chętnie przystąpiły do mikołajkowych zmagań.
- Dlaczego siatkówka? Po prostu jakoś tak lubię bardzo grać. Ruch nie zaszkodzi. Taka fajna przygoda. Może się nauczyć dużo doświadczenia i poznawać nowych ludzi.
- No, bardzo fajny sport. Tak, fajny sport.
- Polubiłam tę siatkówkę od dziecka i jakoś tak wyszło. A gra w mikołajki to taki prezent mikołajkowy. Będzie wygrana, to jeszcze lepszy będzie - Ja też jakoś tak zawsze od dziecka miałam jakieś takie cele sportowe i później się narodził ten pomysł, że siatkówka, później znowu koszykówka, i na końcu znowu siatkówka, i tak szczerze to nie żałuję tej decyzji.
Pierwsze miejsce w turnieju zdobyły młode siatkarki Jedynki Tarnów, które w finale pokonały reprezentantki Volley Brzesko. Ostanie miejsce na podium należało do drużyny GAS Rozwój Szerzyny. Prócz nagród i pucharów dla zwycięzców, nie mogło zabraknąć również mikołajkowych prezentów dla wszystkich uczestników turnieju oraz dla jego najmłodszych widzów.
