.png)
Wioletta Zarębska-Filar
- Dzisiejsze wydarzenie jest współfinansowane ze środków Województwa Małopolskiego. Promujemy przetwory z fasoli Piękny Jaś, jest to potrawa niezapomniana, ale już stara. Pokolenia żywiły się nim w czasach wcześniejszych, a w tej chwili może mniej tego grochu się sadzi, ale jadąc do Zakliczyna tam są takie duże połacie tego grochu. Jest on bardzo smaczny, zdrowy, ciężkostrawny, ale jest bardzo dobry – mówi Teresa Wiśniewska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Łukanowicach.
- Pierwszy raz z Kołem Gospodyń Wiejskich z Łukanowic zdecydowaliśmy się zrobić warsztaty w plenerze, w pięknej scenerii rzeki Dunajec. Rzeka Dunajec kojarzy się tak naprawdę z Pięknym Jasiem, z fasolą Piękny Jaś. Może nie wszyscy wiedzą, ale tu jest dużo tego grochu, tej fasoli się tu sporo uprawiało, dużo się również uprawia w czasach dzisiejszych i postanowiliśmy to w jakiś sposób to zapromować gotując potrawy z fasoli Piękny Jaś nad Dunajcem łącząc piękno przyrody, piękno rzeki z kulinariami – dodaje Paweł Smoleń, przewodniczący Rady Powiatu Tarnowskiego.
Wydarzenie obejmowało prelekcję pn. "uprawa i walory odżywcze fasoli Piękny Jaś", wspólne przygotowywanie potraw z Pięknego Jasia oraz ich degustację połączoną z biesiadą. Zanim jednak próbowano potraw, to prelekcję wygłosił leśniczy Józef Micał. - Mam przedstawić prelekcję. Założyłem sobie, że ta prelekcja będzie na temat ekosystemów rolnych i leśnych, ze względu na to, że dziś faworyzujemy i jest przedstawiony groch Piękny Jaś jako główny składnik dań, które panie przygotowały do spożycia.
W plenerowym wydarzeniu nad brzegiem Dunajca pojawili się i duzi i mali. Uczestnicy mieli możliwość skosztowania przyrządzonych potraw.
- Przyszedłem tutaj, bo bardzo lubię zupę grochową - mówi Patryk.
W ramach warsztatów przyrządzono właśnie m.in. zupę grochową z fasolą Piękny Jaś.
