Huczne świętowanie w Bobrownikach Wielkich. Cheerleaderki z Małopolski wróciły do kraju z brązowymi medalami z Mistrzostw Świata w USA!

- Byłyśmy w totalnym szoku, w ogóle nie spodziewałyśmy się, że będziemy na podium, ale jednak nam się udało. Były łzy, było wszystko. Emocje – opisywała Gaja Raczkowska z zespołu Voltage z Bobrownik Wielkich. 

O takim sukcesie cheerleaderki z Bobrownik Wielkich nawet nie śniły. Dziewczęta wyjechały na Mistrzostwa Świata na Florydę w USA, gdzie zaprezentowały swoje umiejętności. Okazało się, że są one na medal.

Reprezentacja Polski po raz pierwszy w historii wystartowała w World Cheerleading Championship i wywalczyła brąz.

- Straszne zaskoczenie, bo takie osiągnięcie było czymś niesamowitym dla nas też – mówiła Aleksandra Skowron z zespołu Voltage z Bobrownik Wielkich.

- Było to niesamowite, tam wywoływali trzy drużyny na samym początku, wywołali nas ostatnie, więc była chwila grozy, ale jak dowiedzieliśmy się, że jesteśmy w tej pierwszej trójce to było to szczęście nie do opisania – opowiadała Oliwia Matras z Cheer NS z Nowego Sącza.

- Ogromne wspomnienie, wielkie wrażenie, cudowne chwile – dodawała Nikola Gawlikowska z Cheer NS z Nowego Sącza.

12 cheerleaderek pochodzących z Małopolski po powrocie ze Stanów Zjednoczonych witano w Bobrownikach Wielkich. Na terenie szkoły zapanowało biało-czerwone szaleństwo. Tutaj każdy gratulował sukcesu tancerkom.

Polska drużyna, która zgarnęła medal w cheerleadingu w USA składała się z 24 osób. Połowa dziewcząt pochodziła z Małopolski, a wśród nich 4 było z podtarnowskich Bobrownik Wielkich.

- To w ogóle było ogromne przedsięwzięcie, bo skupiające ze sobą dużo klubów. I z Olsztyna i klub z Warszawy, nasz klub i z Nowego Sącza, więc mieliśmy zgrupowania Kadry Narodowej pośrodku Polski, czyli w Warszawie, gdzie każdemu było w miarę najbliżej. Potem wspólnie trenowaliśmy. Nie znały się dziewczyny, nie trenowały nigdy wcześniej ze sobą razem, więc też to było przedsięwzięcie, nad którym zastanawialiśmy się jak to będzie, czy damy radę zgrać ze sobą zupełnie nowe zawodniczy, czy będzie to wszystko jak należy – opowiadała Agnieszka Wlezień, trener zespołu Voltage z Bobrownik Wielkich.

I udało się. Jednak oprócz umiejętności, zdolności i talentu młodych cheerleaderek potrzebne było wsparcie. Wyjazd na Mistrzostwa Świata okazał się kosztowny. Z pomocą sponsorów oraz wsparciu województwa małopolskiego, Powiatu Tarnowskiego i gminy Żabno udało się zorganizować wyjazd, który zaowocował miejscem na podium.

- Kiedy dowiedziałem się o tym, że dziewczęta będą reprezentowały nasz kraj i teraz muszą się zmierzyć z problemem zbierania środków na wyjazd to w zasadzie można powiedzieć, że natychmiast podjąłem decyzję o tym, że my pokrywamy koszty wyjazdu natomiast dziewczęta w tym czasie muszą po prostu ćwiczyć, żeby się jak najlepiej do tego wyjazdu przygotować. Tak też się stało i radość jest wspólna - mówił Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego. 

- Ciężka praca popłaca i jeżeli ktoś się przykłada do swojego zadania, które wykonuje, ma jeszcze talent i ten talent popiera ciężką pracą to nie może być nic innego jak taki wielki wspaniały sukces. Ja jako starosta się bardzo cieszę, dlatego, że tę grupę dziewczynek z Bobrownik zawsze wspieramy czy to przy wyjazdach na Mistrzostwa Polski, czy innych zawsze wspieraliśmy ich, więc wielką radością jest to, że tutaj ich dzisiaj możemy przywitać po tym przyjeździe ze Stanów Zjednoczonych, po tak wspaniałym sukcesie - dodawał Roman Łucarz, starosta tarnowski.

- To jest ogromny dla nas zaszczyt, radość, duma, bo nominacje miały nie pierwszy raz, ale pierwszy raz udało to sfinalizować się dzięki województwu małopolskiemu, marszałkowi Witoldowi Kozłowskiemu, przy oczywiście naszym wsparciu także wsparciu Powiatu Tarnowskiego wyjazd dziewcząt na mistrzostwa świata do Orlando - podkreślała Marta Herduś, burmistrz Miasta i Gminy Żabno.

Być może sukces, który odniosły w Stanach Zjednoczonych cheerleaderki z Bobrownik Wielkich i Małopolski to dopiero początek.

- Dziewczęta udowodniły, że wykonują ogromną pracę to zasługują na kolejne wsparcie dlatego też będzie niespodzianka - mówił marszałek Witold Kozłowski.

Tą niespodzianką okazał się czek na wyjazd na Mistrzostwa Europy w Cheerleadingu do Aten. Województwo Małopolskie zdecydowały się pokryć koszty tej wyprawy.