Na filmie z sesji zdjęciowej widać 29-letnią Libankę Isrę Seblani, która pozuje do zdjęć w sukni ślubnej na jednym ze skwerów w Bejrucie. W pewnym momencie słychać głośny wybuch oraz widać przechodzącą falę uderzeniową. Zgromadzeni na miejscu ludzie najpierw chowają się do budynków, ale potem wybiegają z nich i uciekają jak najdalej od miejsca eksplozji.
We wtorek (04.08) późnym popołudniem w stolicy Libanu, Bejrucie, doszło do potężnej eksplozji. Wybuch spowodował olbrzymie zniszczenia. Libańskie władze jako przyczynę tragedii podają pożar niebezpiecznych chemikaliów składowanych w porcie. W eksplozji zginęło co najmniej 135 osób, a kilka tysięcy doznało obrażeń.
Polska z pomocą dla Libanu. Ratownicy dotarli do Bejrutu
Warszawa. Na miejsce katastrofy w Bejrucie wysłano Polski zespół poszukiwawczo-ratowniczy wraz z psami oraz medyków ze sprzętem, lekami i środkami opatrunkowymi. Łącznie są to 54 osoby. Wiceszef polskiej dyplomacji podkreślił, że to dopiero pierwszy krok, a wsparcie dla poszkodowanych w najbliższych dniach będzie kontynuowane.
- Nie mam sygnałów, aby Polscy obywatele w tym wybuchu ucierpieli. Niezależnie od tego od samego początku podjęliśmy działania w celu przekazania Libanowi pomocy międzynarodowej. Wysyłamy w pierwszym rzędzie to, co jest potrzebne teraz pilnie. To jest przede wszystkim zespół poszukiwawczy, bo tam wciąż pod gruzami są żywi ludzie, których nasi strażacy będą pomagali odnajdywać. Druga część to zespół medyczny, który będzie wspierał służbę zdrowia na miejscu – powiedział Paweł Jabłoński wiceszef MSZ.
Nawet 15 mld. dolarów strat po eksplozji w Bejrucie. Rośnie liczba ofiar
Trwa liczenie strat po wtorkowej (04.08) eksplozji w Bejrucie. Mogą one sięgać nawet od 10 do 15 miliardów dolarów. W rezultacie eksplozji kilku tysięcy ton azotanu amonu przechowywanego w porcie zginęło co najmniej 135 osób, a około 5 tysięcy zostało rannych. Bez dachu nad głową zostało około 300 tysięcy ludzi.
Do wybuchu w stolicy Libanu doszło we wtorek późnym popołudniem. Eksplozja spowodowała olbrzymie zniszczenia. Libańskie władze jako przyczynę tragedii podają pożar niebezpiecznych chemikaliów składowanych w porcie.